poniedziałek, 19 lutego 2018

Powrót do bycia fit, morze wylanych łez i Adidas

W trakcie ciąży przybrałam na wadze dużo. Nie podam ile dokładnie, ale na pewno dużo za dużo. Odstawienie mającej zbawienny wpływ dla mojej wagi diety sprawiło, że wskazówka na wadze łazienkowej nieustannie skakała w górę. Bąbel urodził się przez cesarskie cięcie, toteż powrót do formy sprzed ciąży został dodatkowo utrudniony - wystarczy wspomnieć o wyjątkowo długo gojącej się bliźnie po cc i wiecznych upomnieniach od lekarza ginekologa odnośnie zakazu intensywnych ćwiczeń do momentu całkowitego zagojenia się rany - a ta goiła się wyjątkowo długo. Nie wdając się już zbytnio w szczegóły - bagaż nadprogramowych kilogramów pozostał i ciągle ma się dobrze.


Kampania od trnd okazała się być więc tym, czego potrzebowałam - jakimś motorem do działania. Kobieto! Weź ty się w końcu ogarnij. Powiedziała i dała mi porządnego kopa. Bo jednak czas najwyższy pożegnać ten paskudny nadbagaż. 

I jak się tu wpisuje Adidas ze swoim Adipowerem? Doskonale! Wprawdzie antyperspirant nie jest z gatunku tych wolnych od soli aluminium, ale za to świetnie sprawdza się w roli blokera potu. Jego zapach jest wyjątkowo przyjemny - a uwierzcie mi, jestem wyjątkowo wybredna pod tym kątem. Ba! Męska wersja spodobała się także mojemu Ślubnemu, który, po ostatnim zakupie antyperspirantu Adidasa, bardzo się na tą marką obraził. Zapachowo zatem strzał w dziesiątkę!

Nie gorzej jest też pod kątem skuteczności. Ślubny chwalił się nawet, że po aplikacji antyperspirantu po porannym basenie, jeszcze późnym wieczorem utrzymywał się zapach Adidasa. Wąchałam, więc potwierdzam ;) Mój antyperspirant spisuje się równie dobrze. Testy ćwiczeniowe i te w pracy zdał celująco, a szczególnie z wyników uzyskanych w pracy jestem bardzo zadowolona, bo jednak poczucie świeżości przez cały dzień w kontakcie z klientem, i to w mocno stresujących warunkach, cenię najbardziej.

Ale co ja Wam będę tutaj słodzić. Przekonajcie się sami, a ja lecę spalać nadprogramowe kilogramy ;)





  



#asstrongasiam #adipower
Share:

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Komentarze motywują, także nie wahaj się - pisz :)