
Do rybki dorzuciliśmy pełnoziarnisty makaron, szpinak, suszone pomidory, serek mascarpone i trochę świeżych pomidorków koktajlowych. Danie przygotowuje się niebywale szybko - można w sumie powiedzieć, że najwięcej czasu zajmuje tu ugotowanie makaronu :), a jego największą zaletą jest to, że smakuje wybornie.
Zamierzony efekt został osiągnięty - udało się podbudować zły nastrój wywołany wynikami badań. Teraz miejmy tylko nadzieję, że już nie będziemy mieli powodu do podejmowania takich działań.
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Komentarze motywują, także nie wahaj się - pisz :)